Archiwa tagu: Januszowe spojrzenie

Januszowe spojrzenie – Lotto Ekstraklasa

kibice Jaga
Kibice Jaga, Ekstraklasa

Każdy z nas ma takiego członka rodziny, który go irytuje, jednak mimo wszystko się z nim spotyka a czasami nawet te spotkania są sympatyczne. Taka właśnie jest nasza ekstraklasa, słaba, irytująca i powodująca zwrot obiadu, jednak mimo wszystko coś sprawia, ze zawsze ją oglądamy.

Anglicy o swojej lidze mówią, że jest najbardziej wyrównana, Hiszpanie mają zespoły, które dominują w europejskich pucharach, a u Niemców w lidze natomiast rodzą się przyszłe gwiazdy ich reprezentacji. A co może zaoferować nasza liga? Wyrównaną ligę?Nie bardzo, zazwyczaj tylko dwie drużyny walczą o mistrzostwo. Dominacje w Europie? Też nam to nie wychodzi, sukcesem jest samo dostanie się do ostatniej rundy eliminacji Ligi Europy. Jeżeli chodzi o tworzenie przyszłych kadrowiczów to tutaj jest już trochę lepiej, jednak na mecze kadry zazwyczaj powoływanych jest dwóch, trzech piłkarzy z naszej ligi. Więc co sprawia, że mimo wszystko oglądamy Ekstraklasę?

Jak się nie ma co się lubi, to się lubi, co się ma.

Przede wszystkim Ekstraklasa jest nasza, po boiskach biegają piłkarze, którzy są praktycznie na wyciągnięcie ręki, nie są niedostępni jak np. Ronaldo czy Messi. Kluby reprezentują nasze miasta, sprawiają, że jesteśmy dumni, kiedy nasza drużyna pokona odwiecznego rywala, wspominamy ten mecz przez cały tydzień a czasami dłużej. Naszych klubów nie stać na kupowanie piłkarzy pokroju Bale, czy Neymara, jednak ci piłkarze, którzy przychodzą do naszej ligi są niekiedy traktowani jak właśnie Bale i Neymar. Wolimy patrzeć na wyczyny Carlitosa w ataku Wisły, niż Romelu Lukaku w Manchesterze, twierdzimy, że Makuszewski jest szybszym skrzydłowym niż Leroy Sane.  Piłkarze grający w naszej lidze często popełniają błędy, sprawia to u nas białą gorączkę, jednak kiedy ktoś z zewnątrz się  śmieje, pierwsi stajemy w obronie naszej ligi. Ostatnią i chyba najważniejszą cechą, która przyciąga nas do Ekstraklasy jest atmosfera na trybunach. Wyczekiwanie na weekend, kiedy będziemy mogli w końcu pójść na stadion dla kibica jest strasznie długim i męczącym okresem. Kiedy jednak jesteśmy już na stadionie, czujemy ten zapach, słyszymy ten doping, chcemy aby ta chwila trwała jak najdłużej.

Nic jej nie przebije.

Każda liga na zachodzie, może się chwalić jaka to nie jest mocna i co jej kluby osiągają w Europie, jednak nic nie przebije emocji, które dostarcza nam nasza Ekstraklasa. Ona jest jak nasze rodzeństwo, możemy się na nią złościć, wyzywać oraz bić, jednak nigdy nie pozwolimy aby ktoś ją wyśmiewał, bo to jest nasza liga, Nasza Ekstraklasa.